www.analizatorium.fora.pl

yeppy

Aby reanimować to biedne forum, łaskawie powiem, że ostatnio na TV Pulsie był mój ulubiony film pod tytułem "Good Bye, Lenin". Widzieliście? To wstrząsająca opowieść. I BrzydUla też się zaczęła robić wstrząsająca. Ula ma zamiar wziąć kredyt dla Marka, żeby ratować kolekcję F&D Sportivo.

PS: Dodałem sondę.

Nerve Technoszatan

A ja oglądałam ostatnio... Opowieści na Dobranoc. Powiem, że całkiem śmiechowe.
Zwłaszcza sceny ze świnką morską.

Evanna

A ja oglądałam "Ile waży koń trojański"
Średnie. Mogłoby być lepsze.
Mam zamiar wybrać się na "Opowieści na Dobranoc" właśnie.
Chciałabym obejrzeć "Underworld 3", ale tym razem chyba na chęciach się skończy. Jak zawsze zresztą.

Elficka Inkwizycja

Miss_Derisive

yeppy

Mnie też wiele opcji zabrakło, ale kiedy zdałem sobie z tego sprawę, okazało się, że sondy już niestety nie można edytować!

Deszczowyjka

Ja ostatnio mam nastrój na musicale. W czasie sesji na ruszcie znalazła się "Evita" (po obejrzeniu przyznałam, że Banderas ma jednak w sobie to coś XD) i "Sweeney Todd" (niektóre piosenki takie sobie, ale całość jak dla mnie boska. No i Johnny, moja długoletnia, niespełniona miłość... ^^)

Miss_Derisive

Ins

Sweeney Todd, ach! Zabiję syna Skurwy który mi zabrał tę płytkę z wypożyczalni T.T

Asasello

W Sweeney Todd najlepsze są kostiumy i charakteryzacja. I ten mroczny klimat.
Moim zdaniem najlepszą piosenkę śpiewa pani Lovett.

Kluska Śląska

piosenka pani Lovett (którakolwiek, choć ciężko powiedzieć o którą ci chodzi, bo parękilka zdaje się ich było xd) to - jak Helenkę Bonham-Carter kocham - jest coś tak niemiłego dla uszu, że szok. no nie podoba mi się jak Helena tak cienko śpiewa i już.
choć z pewnością jest to jedna z lepszych pani Lovett, ja tam właśnie wolę taką gothic lolitę Helenki niż przekupę z targu dajmy na to Angeli Lansbury. nawet jeśli postać ta miała tak wyglądać. :hamster_confused:

BrzydUli nie mogę oglądać, tam się zbyt często coś złego dzieje, a mnie to strasznie stresuje :hamster_cies2:

i tylko Pshemo trzyma poziom. B)

Asasello

Pani Lovett jest super, chociaż taka zUa.

Miss_Derisive

Deszczowyjka

O, Matko... Ojciec Mateusz... :hamster_donotwant:

Ja zawsze do Artura Ż. żywiłam szacunek (mimo wszystko), ale tą rolą zarobił u mnie duużą krechę... Jedyne co mi się podoba w tym serialiku to widoczki z Sandomierza. Muszę się tam kiedyś wybrać. :hamster_evillaugh:

yeppy

Ja też czasem wymiękam przy BrzydUli! Ostatnio nawet 2 razy przyłapałem się na wyłączaniu telewizora na czas przykrych scen. Ale i tak oglądam nałogowo, chociaż czytałem streszczenia odcinków do 95.